Jestem taki samotny.
osaczony przez pułapki życia.
O, Ukojenie Samotności!
czemu jesteś tak odległy?
osaczony przez pułapki życia.
O, Ukojenie Samotności!
czemu jesteś tak odległy?
Mój umysł z trudnością przenika
barierę głupoty, niewiedzy,
kiedy usiłuję nieudolnie
wyobrazić sobie Twą postać.
odmawia mi posłuszeństwa,
gdy chcę zrozumieć – kim jesteś.
barierę głupoty, niewiedzy,
kiedy usiłuję nieudolnie
wyobrazić sobie Twą postać.
odmawia mi posłuszeństwa,
gdy chcę zrozumieć – kim jesteś.
Moje poszukiwania
akceptacji, zrozumienia i miłości,
pomiędzy mnie podobnymi –
nie powiodły się…
akceptacji, zrozumienia i miłości,
pomiędzy mnie podobnymi –
nie powiodły się…
… teraz wiem: to nie Ty ode mnie.
to ja jestem tak odległy od Ciebie,
gdyż to Ty zawsze jesteś
na właściwym sobie miejscu.
Jestem nieszczęśliwy i samotny,
bo oddaliłem się od Ciebie
jak krnąbrne dziecko od ojca,
zajęte tylko błahostkami…
O Panie, proszę, pomóż mi!
*
„Jak przedziwne imię Twoje – Panie
gdy patrzę na Twoje niebo, Księżyc i gwiazdy,
któreś Ty utwierdził, dzieło rąk Twoich.
Czymże jest człowiek, że o nim pamiętasz…”
gdy patrzę na Twoje niebo, Księżyc i gwiazdy,
któreś Ty utwierdził, dzieło rąk Twoich.
Czymże jest człowiek, że o nim pamiętasz…”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz