MOTTO:


PAWEŁ ANTONI BARANOWSKI - BLOGWitam Cię mój szanowny czytelniku i szanowna czytelniczko. Dziękuję Ci za zainteresowanie. Na wstępie jednak wyjaśnijmy to sobie: celem pisania mojego blogu jest - wyrazić to, co ja chcę przekazać i to wyłącznie w taki sposób - w jaki ja chcę to zrobić. To nadaje sens publikowaniu indywidualnych blogów. Mój blog jest dla odwiedzających jak biblioteka publiczna: czytać książki można, jeśli ktoś lubi i chce, ale pisać w tych książkach - nie należy. Nie jestem informatorem moich czytelników a mój blog nie jest czasopismem.

niedziela, 15 października 2017

Miłość.



Niech ciemność – słońce okryje,
że w mojej obecności
tak bezczelnie oświetla
twoją twarz!

Susza – niech deszcz pochłonie,
że śmie dotykać twych włosów
swymi brudnymi kroplami –
udając łzy!

Wiatr – niechaj cisza uwięzi,
że głaszcze twoje ciało
pod absurdalnym pretekstem
praw natury!

Niech twa pamięć wyrzuci
obcych, znajomych i krewnych,
abym ja tylko mógł w niej pozostać
choć chwilę.

Bądź przez tę chwilę moja
w cudownym „sam na sam”
milczącej rozmowy spojrzeń,
ponad banałem słów.

Choć przez tę chwilę żyj dla mnie
w uśmiechu z głębi serca,
pokonującym z łatwością
przepaść cierpienia i lat.

Pozwól mi odczuć przez moment,
że jestem – z wielu – jedyny!
będę się cieszył tą myślą
aż do ciemnego świtu.


Paweł Antoni Baranowski 2005