MOTTO:


PAWEŁ ANTONI BARANOWSKI - BLOGWitam Cię mój szanowny czytelniku i szanowna czytelniczko. Dziękuję Ci za zainteresowanie. Na wstępie jednak wyjaśnijmy to sobie: celem pisania mojego blogu jest - wyrazić to, co ja chcę przekazać i to wyłącznie w taki sposób - w jaki ja chcę to zrobić. To nadaje sens publikowaniu indywidualnych blogów. Mój blog jest dla odwiedzających jak biblioteka publiczna: czytać książki można, jeśli ktoś lubi i chce, ale pisać w tych książkach - nie należy. Nie jestem informatorem moich czytelników a mój blog nie jest czasopismem.

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Pomyśl…


Czy jesteś całkiem pewna,
że pluszowy niedźwiadek
trocinami wypchany,
twój misiaczek kochany,
nocą przytulany –
nic nie czuje?
…że ten, którego całowałaś
szepcząc swe tajemnice;
ten, w którym już na zawsze
pozostało zaklęte
ciepło twoich dłoni –
nie cierpi okropnie,
rano odkładany
na właściwe miejsce
w szafie na półeczce
z twymi zabawkami?
… że serce drewniane
nie krwawi, gdy widzi
twą dłoń – sięgającą
po i n n ą zabawkę ?!

…A może wesołość
jego szklanych oczu
to mistyfikacja?
może jego uśmiech
mocno przyklejony
do pluszowej mordy
jest maską cierpienia…?

Pomyśl!
… bo gdyby tak było –
byłabyś może najokrutniejszą
z wszystkich żywych istot!

A więc?
Czy jesteś
… całkiem pewna…?
………………………………………

Paweł Antoni Baranowski 2002.